Do linków wychodzących bardzo często wstawiany jest atrybut „nofollow” – ma on ochronić stronę, na której „wisi” link wychodzący przed wypływem mocy do strony linkowanej. „Szukajka” YAHOO (Slurp) indeksują takie linki i widać je w przypadku sprawdzania linków np za pomocą narzędzi – ot choćby Market Samurai je wyświetla. Dziś akurat przy sprawdzaniu okazało się, że Y! zaczął pokazywać w swoim indeksie linki przychodzące z Goldenline.pl 🙂

Co zrobić aby tych linków nie było widać ? Najlepiej „nofollow” zastąpić atrybutem „noindex” lub nawet „noindex,nofollow”.

Kwestią otwartą dla mnie pozostaje sprawdzenie, czy np milion takich linków daje jakąś moc czy nie ?

Paweł Gontarek

Paweł Gontarek

Paweł Gontarek - Zgred - pasjonat SEO, staram się zrozumieć czym jest i jak działa SEM oraz UX.

Statystyki indeksowania w Google Search Console

Jeśli analizujesz widoczność strony w Google, to nie pomijaj danych z Google Search Console. W GSC Sprawdzisz, jakie...

WIĘCEJ

Konferencje SEO w Polsce w 2022 roku

Nadchodzące konferencje SEO w Polsce w 2022 roku będą świetną okazją do spotkania się z innymi seowczyniami i...

WIĘCEJ

Ile kosztuje pozycjonowanie, a ile kosztuje SEO?

O tym, jak ważne jest pozycjonowanie, wie dziś niemal każdy właściciel serwisu i sklepu internetowego. Bez pozycjonowania, strona...

WIĘCEJ

Komentarze

  1. Ostatnio po rozmowie z jednym z użytkowników PiO zacząłem za pomocą SB postowac masowo (ok 15k postów dziennie/przez 5 dni) blogi wp – nofollow. Efekty bardzo zadowalające więc jakąś moc muszą te linki przekazywać (TO JEST TYLKO MOJE ZDANIE).

  2. Zauważyłem to wcześniej. Będziesz robił jakieś testy? Jeżeli teza się potwierdzi to będzie rewolucja :)))

  3. Dosyc ciekawy blog, jednak szkoda ze w prawie kazdym, poscie wychwalasz „market samurai” wrecz na sile tylko po to aby go kto kupil z Twojego refa.
    Pozdrawiam.

  4. ###: reklama dźwignią handlu … nie mniej jednak jest to dla mnie obecnie podstawowe narzędzie pracy (jedno z wielu) więc czemu nie zachwalać 🙂

  5. Jak to w naturze często bywa. Równowaga musi być, bo inaczej czym by był wszechświat? Nofollow trzeba mieć:)

  6. Co do mocy linków z 'nofollow’ – Panowie, przecież to tylko tag. Google jak ma kaprys ignoruje wszystkie inne więc nie widzę powodów dla których akurat z tym miało by być inaczej.
    Podejrzewam iż jest algorytm odpowiedzialny za nadawanie im mocy

    PS to mój pierwszy post więc mały feedback – blog ciekawy, aczkolwiej Pajmona i Mendaxa kiedyś mi się lepiej czytało? Posty jakieś krótkie 😛

  7. Ja wyznaję prostą zasadę. Każdy link jest ważny. Bardzo często 'nofollow’ z bardzo dobrej strony, wygeneruje ruch dużo większy, niż skok pozycji w G, zanotowany dzięki linkowi 'do…’.

  8. A gdzie hobbistycznie taką darmową wersję można znaleźć :)? Chętnie potestuję przez parę tygodni zanim kupię orginala 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Klikając przycisk “Opublikuj komentarz” potwierdzasz, że zapoznałeś się z Regulaminem i akceptujesz jego postanowienia. Będziemy przetwarzać Twoje dane podane w formularzu w celu publikacji komentarza w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest SEMGENCE Sp. z o.o. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

Kategorie

Najnowsze komentarze

Popularne artykuły